Szkoła przetrwania
Chęć przeżycia prawdziwej przygody i poszukiwanie okazji do lepszego poznania siebie i swoich rówieśników pchnęły siódmoklasistów do wyjazdu na zajęcia Szkoły przetrwania.
W deszczową środę, 6 października 2021 r., trzydzieścioro pięcioro odważnych udało się w lasy w okolicach Żnina. Właśnie tam specjaliści od survivalu przygotowali dla nich kilkugodzinne zajęcia. Pogoda dopasowała się do oczekiwań – nie miało być łatwo, więc trzeba było zapomnieć o słońcu, cieple i błękicie nieba. Uczniowie marzyli o grach i zabawach w terenie – zatem poczuli mokrą trawę, śliskie błoto na leśnych ścieżkach, grząskie i zdradliwe podłoże. A prowadzący zajęcia nie mieli w planach nikogo oszczędzać. Wysiłek fizyczny mieszał się z zadaniami wymagającymi wytężenia wyobraźni, rozwiązania zagadki. Zarówno chłopcy, jak i dziewczęta mierzyli się w testach sprawnościowych. Tory przeszkód, czołganie, strzelanie z łuku i wiatrówki wywoływały uśmiechy na twarzach. Na najodważniejszych i najpewniejszych swych umiejętności czekała ścianka wspinaczkowa. Ostatnim punktem na liście atrakcji stała się rywalizacja w przeciąganiu liny.
W autobusie nikt nie pytał o McDonalda. Uśmiechnięci, choć mocno zmęczeni survivalowcy szczęśliwie wrócili do Niechanowa. Wielkie brawa dla pań Natalii Pieczyńskiej i Ewy Przyborskiej, które uległy prośbom wychowanków i taką wyprawę zorganizowały.