Wycieczka przedmiotowa do Fortu VI.
W ostatni poniedziałek, 21 maja 2018 r., pani Anna Adamiak zorganizowała wycieczkę przedmiotową do Poznania. Drugoklasiści mogli zwiedzić Fort VI.
Dla większości uczniów wizyta w takim miejscu była czymś całkiem nowym. Fort VI był częścią systemu umocnień wojskowych zbudowanych w Poznaniu w XIX w. Solidność i rozmiary budowli budzą podziw. Labirynt korytarzy, pomieszczeń, przejść, trudne do wyobrażenia warunki bytowe – to starali się nam pokazać przewodnicy. Najprościej rzecz ujmując: fort to wielkie koszary na ok. 700 żołnierzy, tyle że ukryte w głębi ziemi. Z zewnątrz trudno atakować broniących się, a z kolei ukryci za grubymi murami dysponują wielką siłą ognia i zapasami żywności i amunicji, tak aby bronić się jak najdłużej.
Zwiedziliśmy różne pomieszczenia. Miejsca odpoczynku, kuchnię, magazyny, szpital, zbrojownię, stanowiska ogniowe. Zajrzeliśmy nawet do toalet. Wędrówki ciągnącymi się korytarzami mogą przerazić. Gdy się weźmie pod uwagę, że w forcie było niemal ciemno, nikomu nie podobała się wizja wcielenia w szeregi obrońców.
Dziś wojskowa budowla należy do osoby prywatnej i służy jako miejsce przeróżnych imprez. Organizowane są tu koncerty, festiwale, zloty, projekcje filmów, a nawet bale. A propos filmów: w forcie kręcono zdjęcia do produkcji hollywoodzkich.
Nas spacery po głębokich lochach i wędrówki po skąpanej w słońcu okolicy mocno zmęczyły. Wiedza wiedzą, historia historią, ale najwięcej radości wywołała zapowiedź wyjazdu w stronę punktów gastronomicznych.